Rodzinne gotowanie w kuchni "MasterChefa Juniora"
To kolejny odcinek kulinarnego show. W programie pozostało już tylko siedmioro „juniorów”, którzy powalczą o swoje marzenia oraz wyjątkową statuetkę. Tym razem na uczestników oraz uczestniczki czekały ogromne prezenty. To już święta? Jak słyszymy w programie, w kuchni "MasterChefa" na miłe „upominki” nie trzeba czekać aż tak długo. Co kryje się w pudełkach? To szczęśliwe: 7. edycja i 7. odcinek, a młodzi kucharze mają najlepsze wsparcie w bliskich. Wspólne rodzinne gotowanie czas zacząć. Pierwsze danie (zupa), drugie danie (danie główne) oraz kompot trafią na konkursowe talerze.
Na początku były sprzeczki, bo tak nie wiedzieliśmy, co gotować. […] Mama latała tam do spiżarni i przynosiła coraz to nowe rzeczy. […] Też ciężko wytłumaczyć mamie, co to jest Pak Choi na przykład – tłumaczą z humorem Tymek z mamą.
"Daliśmy radę"
W końcu udało się dojść do porozumienia, a na planie nie zabrakło uśmiechów i dobrej zabawy. „Nie jest podobny uśmiech?” – zwracają uwagę Hela z mamą. Niemałe problemy sprawiały wszystkim: znikające miejsce na stanowiskach oraz narastająca ilość brudnych łyżek czy kuchennych przyrządów.
Mi najtrudniej było się w tym bałaganie odnaleźć, bo ja nie lubię gotować w bałaganie – zaznacza mama Ewy.
Po pełnej wyzwań kulinarnej przygodzie przyszedł czas na werdykt. 90 minut za nami. "Daliśmy radę" – rozbrzmiewało w kuchni „MasterChefa”. Nie zabrakło wzruszeń, radości, a nawet wspólnego tańca. „Jestem w szoku” – dodaje ze śmiechem mama Tymka. Razem z synem podbili serca jurorów i udali się prosto na balkon.
Waniliowe szaleństwo trwa
"-Po niedzielnym obiedzie z rodzicami zapachniało nową przygodą; -W całym studiu pachniało wanilią" – słyszymy w odcinku. Kucharze zmierzą się z deserami: panna cottą, crèmem brûlée oraz semifreddo. Uczestnicy starali się sobie pomóc. Młodych kucharzy próbowali z kolei wesprzeć jurorzy: Tomasz Jakubiak, Anna Starmach i Michel Moran.
-Ile zostało do upieczenia crèmu brûlée. Na czas nie pieczesz?; -Nie, na oko; -Na oko pieczesz crème brûlée? – nie obyło się bez małych komplikacji.
Koniec końców w kuchni królowała słodycz. Wyróżniono Ewę oraz Wiktorię. W Top 5 znalazły się także Hela i Janek. Z programem pożegnali się Adam i Wojtek.
